Surveyor 2

Surveyor 2 (z ang. geodeta) – nieudana misja amerykańskiej, bezzałogowej sondy kosmicznej do badań Księżyca.

Przebieg misji

Po ogromnym sukcesie Surveyora 1, amerykańscy naukowcy z dużym entuzjazmem podeszli do kolejnej misji bezzałogowego lądownika programu Surveyor. Tym razem celem aparatu miała być Sinus Medii (Zatoka Środkowa), czyli środek widocznej z Ziemi półkuli Księżyca. Próbnik o identycznym wyposażeniu jak Surveyor 1 miał wylądować tam w pobliżu równika. Oprócz podstawowego zadania, czyli sporządzenia szerokiej dokumentacji fotograficznej, zadaniem próbnika miał być pomiar temperatur przyrządów sondy na silnie oświetlonej powierzchni księżycowej, co miało dać obraz temperatur gruntu. Ponadto, już po wylądowaniu planowano przeprowadzić test erozyjny poprzez odpalenie na bardzo krótki moment jednego z silniczków manewrowych. Umieszczenie próbnika na orbicie okołoziemskiej dnia 20 września 1966 przebiegło bezproblemowo, również pierwsza faza lotu w kierunku Srebrnego Globu odbyła się bez najmniejszych zakłóceń. Dopiero w dniu 22 września 1966 kiedy kontrolerzy lotu wydali sondzie komendę ostatecznego naprowadzenia na wyznaczone koordynaty, zawiódł jeden z silników manewrowych. Praca pozostałych, działających silników spowodowała, że sonda wpadła w niekontrolowany ruch wirowy (0,85/sek). Kontrolerzy natychmiast wysłali w kierunku Surveyora 2 serie rozkazów mających wyłączyć pozostałe silniki, po czym powtórnie włączyć wszystkie. Niestety, wadliwy silnik powtórnie nie zadziałał, a sonda w dalszym ciągu nie miała orientacji w przestrzeni kosmicznej. Podobne próby zdążono przeprowadzić jeszcze kilka razy, ale było już wiadome, że lądownik spisany jest na straty. Problemy zaczęły postępować i dokładnie o godzinie 9:35 GMT stracono z próbnikiem łączność. W wyniku perturbacji, lądownik zboczył z planowanego kursu o przeszło 200 km i ostatecznie 23 września o godzinie 03:18 GMT roztrzaskał się o powierzchnię Księżyca ok. 120 km na południowy wschód od krateru Kopernika, czyli mniej więcej w 1/3 odległości pomiędzy tym kraterem a Zatoką Środkową.

Efekty misji

Surveyor 2 miał kontynuować zadanie poprzednika i zrealizować dokładną dokumentację fotograficzną innego, wybranego wcześniej miejsca lądowania, do czego nie doszło wskutek opisanych wad technicznych w budowie napędu. Fiasko misji zmusiło konstruktorów do przeprowadzenia dużo bardziej szczegółowych testów konstrukcji, w tym przede wszystkim układu napędowego sondy. Spowodowało to poważne opóźnienie w realizacji programu, wynoszące przeszło pół roku.

   
Lądownik Surveyor 2   Start rakiety Atlas Centaur LV-3C
z sondą Surveyor 2 na pokładzie